Chłopaki z samochodowej stajni Hyundai mają projektantów, których talent przekracza granice geniuszu. Nieszczęściem geniuszy jest jednak to, że bywają niezrozumiani za życia. Chłopaki z Hyundaia najwyraźniej zdają sobie z tego sprawę.
W tekście artykułu sponsorowanego, towarzyszącemu premierze nowego SUVa, Hyundai przyznaje, że to, co projektant modelu ix35 uznaje za piękne, niekoniecznie musi być uznane za takie przez szerokie masy klientów:
Często zdarza się, że przedmioty zaprojektowane pięknie i ze smakiem nie zawsze okazują się najbardziej funkcjonalne. Owszem, są praktyczne ale zazwyczaj wydają się jednocześnie nieciekawe, bezbarwne lub nawet brzydkie.
Nic dodać, nic ująć.
PS1. Tekst można (było?) znaleźć na moto.pl, ale poszukiwania w Google’u pokazują, że „chodził” także na moto.onet.pl i na dailymotion.com.
PS2. Tekst powstał dzięki donosowi. Jako że donos ów dostałem kanałem prywatnym, póki co nie zdradzę personaliów donosiciela – chyba, że nie będzie miał on nic przeciwko temu.
