W działach kreatywnych agencji reklamowych powstają często pomysły daleko wykraczające poza plastikową rzeczywistość reklamy. To prawdziwe mini-dzieła sztuki, mające odwagę zmierzyć się z prawdziwymi problemami społecznymi. Niestety, często lądują one na podłodze montażowni, gdyż reklamodawcy często nie mają jaj, by zaryzykować ich wykorzystania we własnej kampanii.
Prawdziwie smutne jest to, kiedy reklamodawcą bez jaj okazuje się być producent środka na potencję. Na przykład suplementu diety Liderin.
Na szczęście w epoce internetu, nawet śmieci z montażowni mają szansę ujrzeć światło dziennie i dostąpić skradzionej im chwały. Maltreting.pl dotarł do oryginalnej, odważnej i bezkompromisowej wersji reklamy Liderinu. Jej polityczną poprawnie wersję możecie zobaczyć codziennie w telewizji. Lub tutaj.
Jej wersję odważną społecznie możecie zobaczyć tylko na maltreting.pl.
PS. Tytuł Hejl lida! jest oczywiście hołdem oddanym nieokiełznanym siłom drzemiącym w pigułkach Liderinu, ale także dyskretnym nawiązaniem do usuniętej sceny z pythonowskiego Żywota Briana.