Chłopaki z PKO BP Bankowy OFE próbują mnie przekonać, że to właśnie dzięki nim na emeryturze będę mógł zachować dotychczasowy styl życia. Będę mógł na przykład dalej skakać na spadochronie – tak przynajmniej głoszą plakaty na mieście. Co prawda moim skromnym zdaniem OFE nie miały szans zapewnić nam przyzwoitych pieniędzy na emeryturze nawet zanim miłościwie nam panujący uznali, że bardziej intratne dla nas będzie ograniczenie składki na OFE do 1/3 dotychczasowej wysokości i wsparcie tymi pieniędzmi pewnej państwowej piramidy finansowej, ale…
Ale wcale nie to jest powodem, dla którego postanowiłem poświęcić kampanii „Jutro to dziś, tyle że jutro” etiudę filmową. A co jest? A sami zobaczcie.
I posłuchajcie, najlepiej głośno, bo w procesie twórczym wykorzystałem kawał szlachetnej muzyki autorstwa i w wykonaniu zasłużonych dla rocka wywrotowców.