Dzisiejszy wpis powstał we współpracy z firmą Komputronik. A przynajmniej przy braku aktywnego sprzeciwu z jej strony.
W miniony weekend odwiedziłem salon Komputronik Megastore w jednym z poznańskich centrów handlowych. Do tej pory Komputronik kojarzyłem przede wszystkim jako mekkę pasjonatów branży IT, a więc nudnych osobników płci męskiej, noszących flanelowe koszule w kratę i kanapki z pasztetem w kieszeni spodni. Okazuje się jednak, że Komputronik postanowił zawalczyć także o klientów spoza tej grupy.
Gdybym miał zacięcie dziennikarskie, napisałabym zapewne, że Komputronik postanowił zabiegać o względy dziewczyn i żon komputerowców. Nie jestem jednak dziennikarzem i ponad beletrystyczną efektowność cenię sobie zgodność z faktami, dlatego nie mogę tak napisać – byłaby to bowiem kompletna bzdura. Powszechnie przecież wiadomo, że komputerowcy nie mają dziewczyn, a co dopiero żon.
W każdym razie Komputronik zdecydował najwyraźniej sięgnąć także do portfeli pań, gdyż pomiędzy laptopami, tabletami, kartami graficznymi, twardymi dyskami oraz akcesoriami sieciowymi udało mi się znaleźć między innymi prostownicę do włosów i pralkę. Zresztą nie trzeba było zapuszczać się w głąb sklepu: o tym, że przyszło nowe, a Komputronik myśli także o kobietach, dobitnie świadczy fakt, że zaraz za wejściem do sklepu wyeksponowane zostały odkurzacze.
Może od razu jedną rzecz wyjaśnię: wypraszam sobie zarzuty o męski szowinizm czy archaiczne postrzeganie społecznej roli kobiety. O szowinizm i poglądy niezgodne ze społeczną nauką lewicy należy oskarżać Komputronik. W końcu to Komputronik wystawił odkurzacze zaraz za wejściem do sklepu, nie ja.
Zresztą… być może w trosce o własne bezpieczeństwo powinienem skończyć dywagacje na temat grupy docelowej Komputronika i przejść do wspomnianej w tytule fotorelacji z wizyty w alejkach nowego, Komputronik Megastore.
Którą pozwolę sobie zostawić bez większego komentarza – zwrócę jedynie nieśmiało uwagę na strategiczne wykorzystanie kasetonu z firmowym hasłem nad półkami z towarem.
Technologie jutra: krajalnica do chleba
Technologie jutra: toster
Technologie jutra: komplet garnków
Technologie jutra: czajnik elektryczny
Technologie jutra: fartuszek, ściereczki i rękawica do gorących naczyń.
I teraz nie pozostaje już nic, jak tylko wyobrazić sobie dialogi zadowolonych klientek sklepu: Moja droga, musisz koniecznie kupić tę nową patelnię z Komputronika! Nic a nic nie przywiera!