Odkryłem wyszczuplający żel pod prysznic.
Strach sobie wacka umyć. Albo cycki…
Czyli szorty. Czyli naprawdę krótkie wpisy.
Odkryłem wyszczuplający żel pod prysznic.
Strach sobie wacka umyć. Albo cycki…
Inspiracja i materiały źródłowe: mediafun
Chodzi o okolicznościową imprezę z okazji dnia dziecka, zorganizowaną przez… Muzeum Broni Pancernej.
Jako że muzeum maszyn służących ludzkości do wyrządzania sobie krzywdy na przemysłową skalę wydaje się nietypowym miejscem na organizację dnia dziecka, ja chciałbym zgłosić nietypowy pomysł na jedną z atrakcji takiej imprezy. Może przyda się w przyszłym roku, szczególnie jeśli data będzie tak trafnie dobrana jak w tym: 4. czerwca.
Pomysł jest taki: bierzemy gromadkę przedszkolaków, kilka czołgów, dzielimy przedszkolaki na dwie grupy – jedna będzie chińskimi studentami, druga chińskimi władzami. I niech się bawią. W masakrę na placu Tiananmen.
Przyjaźń Prosiaczka i Kubusia Puchatka może być wystawiona na najcięższą z prób, jeśli ten pierwszy dowie się, że Puchatek zajada się nie tylko miodkiem, ale także parówkami. A nawet jeśli się nimi nie zajada, to firmuje swoim wizerunkiem ten produkt prosiaczkobójstwa na przemysłową skalę.
Kubusiowe Paróweczki. Z wieprzowiny.
PS. Fotka została pstryknięta po wizycie w czeskim markecie, co tłumaczy polsko-czeski charakter opakowania. A właściwie to go nie tłumaczy…