Panie Ministrze! (Tu zwracam się do ministra finansów – instytucji będącej, jak każda inna instytucja centralna, ostoją praworządności i symbolem najwyższej próby standardów etycznych; zwracam się akurat do ministra finansów, bo to chyba tej instytucji podlega Totalizator Sportowy. )
Zaglądałem ostatnio na stronę WWW Lotto i… ja wiem, że chłopaki z Lotto działają w dobrej wierze i robią co mogą, aby maksymalnie obiektywnie przedstawić Lotto i szanse na wygranej w tej grze. Bądź co bądź pracują dla instytucji państwowej, a państwo nie wodziłoby swoich obywateli za nos, prawda?
No więc ja wiem, że chłopaki z Lotto są uczciwe tak bardzo, że już dużo bardziej się nie da. Sęk w tym, że mimo najlepszych chęci, z tego co chłopaki z Lotto ostatnio piszą, mówią i pokazują wynika, że wygrana w Lotto jest niemalże pewna. Chciałbym więc niniejszym zaproponować parę sposobów, aby przywrócić komunikacji Lotto właściwe, statystycznie uzasadnione proporcje.