Przypuszczam, że nie kojarzycie tych reklam, które mają się wam kojarzyć, ale w jakże zaskakującym finale okazuje się, że wcale nie chodzi o skojarzenia?
Ja może podam parę przykładów, żebyśmy wiedzieli, o czym mówimy:
Wszystko to, co nie znalazło miejsca gdzie indziej
Przypuszczam, że nie kojarzycie tych reklam, które mają się wam kojarzyć, ale w jakże zaskakującym finale okazuje się, że wcale nie chodzi o skojarzenia?
Ja może podam parę przykładów, żebyśmy wiedzieli, o czym mówimy:
Drogi Plusie,
nie mam siły po raz trzeci sprawdzać, więc po prostu wyjaśnijcie mi proszę pewną rzecz.
„Miejsca intymne myłem zwykłym żelem pod prysznic, jednak nie usuwał wszystkich bakterii. Teraz stosuję Oni.sh, żel do higieny intymnej dla mężczyzn. Oni.sh dokładnie myje i oczyszcza skórę okolic intymnych, a do tego skutecznie usuwa bakterie” – męski głos w reklamie radiowej zwierza się ze swoich niepowodzeń w myciu…
No właśnie.
Droga Tołpo,
kupiłem jeden z Waszych szamponów, ale wydaje mi się, że może on być zepsuty. Zgodnie z informacją na opakowaniu, ma on „zwiększać objętość”, jednak minęło już kilka miesięcy, a szamponu wciąż jest 200 mililitrów. Czy coś robię nie tak?
Z góry dziękuję za odpowiedź.