Historia świata

Około piętnastu tysięcy lat temu człowiek udomowił psa.

Około siedmiu tysięcy lat temu człowiek udomowił krowę.

Obecnie podobnej sztuki próbuje dokonać z bankami.

udomowic_banki

Niezorientowanym wyjaśnię, że KNF to Komisja Nadzoru Finansowego. Nadzoruje banki. Trudno powiedzieć, na ile skutecznie.

Jeśli jednak ktoś liczy na to, że – podobnie jak to się stało z krową – po udomowieniu to człowiek będzie doił banki, to obawiam się, że może go spotkać srogi zawód.

Łazienkowe teorie spiskowe

avon_tnCzy kiedykolwiek zwróciliście uwagę, że na produktach, na których etykiecie pojawiają się informacje w kilku językach, notki w niektórych językach są wyraźnie dłuższe niż w innych? Tak jakby ktoś chciał przed częścią użytkowników coś ukryć…

Na przykład przed nami.

Czytaj dalej

Kelner, moje żeberka są bez gazu!

Jeżeli za każdym razem, kiedy mi dziecko zachlapie obiad jakimś napojem, obwoływałbym efekt „kulinarnym odkryciem roku”, to chyba już dawno pracowałbym u Makłowicza. Albo Makłowicz u mnie.

kulinarne_odkrycie

Soczyste żeberka w coli? A może koliste żeberka w soku?

PS. Do podlewania colą chyba bardziej nadawałaby się szynka, nie żeberka. Jak wiadomo, cola to napój nasycony dwutlenkiem węgla. W związku z tym powinna doskonale uzupełniać się właśnie z szynką, która – jako mięso z okolic dupy – powinna być delikatnie nasycona metanem.

Śmierć i dziewczyna. I piwo.

lindner_fb

Trzeba uważać na to, kto cię lubi...

Dzisiaj na maltreting.pl z krótką gospodarską wizytą zajrzał Lindner (albo na odwrót). Lindner, jak wszyscy zapewne doskonale wiecie, to producent najbardziej gorrrących trumien w mieście.

Lindner, jako firma odważnie korzystająca z instrumentarium współczesnego marketingu, może się także oczywiście pochwalić profilem na Facebooku. Poza licznymi informacjami o ofercie oraz jeszcze liczniejszymi zdjęciami zachowujących należytą powagę oraz buty (i to wyłącznie buty) modelek, na profilu znajdziemy ciekawostkę.

Otóż Lindner wśród swoich ulubionych firm wymienia jeden z poznańskich pubów – Żółty Balonik.

Czym pub zasłużył na tak manifestowaną sympatię producenta trumien? Czyżby Żółty Balonik zapewniał Lindnerowi inspirację? Modelki do kalendarza? A może… systematyczne dostawy świeżych klientów?

W każdym razie w Żółtym Baloniku lepiej zgonu nie zaliczać.