Niebezpieczna prędkość

Reklama radiowa.

Pani profesor, nnniesamowity wykład! – ekscytuje się pierwszy kobiecy głos, który, sądząc po egzaltacji, z jaką wymawia kolejne słowa, należy do murowanej kandydatki do tytułu wazeliny roku – Jesteśmy pod ogrrromnym wrażeniem! Co za pamięć, co za błyskotliwość, co za inteligencja!

Oh, moja droga, to naprawdę nic takiego – odpowiada tonem pełnym nonszalancji drugi kobiecy głos – Po prostu, żeby być w formie, trzeba czasem sobie pomóc. Ja zażywam…

Ktoś jeszcze ma wrażenie, że nazwa Bilomag Plus, czyli kolejnej cudownej pigułki z ziółek (no, ta akurat jest z drzewa), padła tylko dla ściemy, a tak naprawdę pani profesor jedzie na amfetaminie?

 

PS. Jeśli słucha mnie ktoś z radia – dowolnego – to niech sabotuje emisję tej reklamy. Dłużej już jej nie zdzierżę.

W Internecie zawrzało

czterdziesci_tn

W zasadzie powinienem się już przyzwyczaić, ale się nie przyzwyczaiłem i przez to jestem pod ogromnym wrażeniem. Jestem pod ogromnym wrażeniem reakcji, jakie wywołuje szykowna kobitka, przechadzająca się po przestronnym, ze smakiem urządzonym domu, wyznająca ze smutkiem, że nie zdążyła.

Powinienem się przyzwyczaić, że jak coś można nadinterpretować, to zostanie to nadinterpretowane, i jak można z czegoś zrobić chryję w Internecie, to chryja w Internecie będzie.

A oburzenie internautów to przecież poważna sprawa.

Czytaj dalej

Podróż sentymentalna

podroz_tn

Okoliczności zmusiły mnie dzisiaj do przetrząsania archiwaliów z ostatnich mniej-więcej 10 lat. Znalazłem w nich zadziwiającą publikację, o której istnieniu wcześniej albo nie wiedziałem, albo – co chyba mniej prawdopodobne, zważywszy na jej rewolucyjny charakter – zupełnie zapomniałem.

Ta publikacja to wybór artykułów z jednego z bardziej poczytnych tytułów prasowych w Polsce. Z jakiego – tego jeszcze nie zdradzę. Zamiast tego, będę stopniowo odsłaniać kolejne szczegóły. Założę się, że tytułu nie odgadniecie. A nawet jeśli odgadniecie, to nie uwierzycie.

Czytaj dalej