Chłopaki z San (marka słodyczy należąca do Kraft Foods) bardzo dosłownie pojmują termin „opakowanie promocyjne”. I bardzo ściśle: promocyjne jest właśnie opakowanie. Zawartość wygląda zaskakująco standardowo.
Czemu nie zagląda sie kucharzowi do kuchni?
Czemu się nie zagląda? Zabijcie mnie – nie mam bladego pojęcia. No dobra, blade może mam. Nawet może nie do końca blade: pracowałem kiedyś w knajpie, w której po wizycie w kuchni z pewnością nie chcielibyście próbować żadnych serwowanych tam specjałów, z wyjątkiem być może napojów z puszki. Zresztą nawet niezbyt doświadczony bywalec barów nawet nie zaglądając do kuchni szybko zorientowałby się, że było to miejsce, którego należy unikać.
Co innego dentyści. Podglądanie kulisów ich pracy nieodmiennie dostarcza silnych zachęt, by skorzystać z ich usług. Czytaj dalej
Rozkosze internetowych portali / Ain’t It Fun
Dzisiaj mi się nawet specjalnie pisać nie chce: obrazek wystarczy. Należy kliknąć.
Odsetki jeszcze nikt nie umarł.
Niecały rok temu spore poruszenie w branży finansowej wywołał wywiad z (ex) prezesem ING Banku Śląskiego, w którym mówił on, że czas skończyć z kłamliwymi reklamami banków. Nigdy się nie dowiedziałem, co było powodem tego poruszenia: fakt, że ktoś wytyka bankom notoryczne łgarstwa w reklamie, czy też to, że ktoś chce je możliwości łgania w reklamie pozbawić. Jakby jednak nie było, wywiad chyba nic nie zmienił. Nawet w samym ING. Czytaj dalej