Czasami się zacietrzewiam

W życiu każdego młodego blogera przychodzi taki moment, w którym przestaje używać bluzg wygwieżdżonych, a zaczyna tych niewygwieżdżonych (czyli przestaje pisać „k***a” na przykład, a zaczyna „kurwa”). W życiu każdego młodego rodzica przychodzi taki moment, kiedy w osłupienie wprawia go swoją mądrością Prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej. Czytaj dalej

Mafia rządzi

Jak do knajpy przychodzi paru łysych osiłków i roztacza przed właścicielem wizję pałających żądzą demolki hord barbarzyńców przetaczających się przez jego lokal jeśli nie skorzysta on z ich ochrony, to nazywa się to wymuszaniem haraczu.

Ale jak podobny manewr przeprowadza mój program antywirusowy, to nie wiedzieć czemu nazywa to przedłużeniem subskrypcji…