W działach kreatywnych agencji reklamowych powstają często pomysły daleko wykraczające poza plastikową rzeczywistość reklamy. To prawdziwe mini-dzieła sztuki, mające odwagę zmierzyć się z prawdziwymi problemami społecznymi. Niestety, często lądują one na podłodze montażowni, gdyż reklamodawcy często nie mają jaj, by zaryzykować ich wykorzystania we własnej kampanii.
Prawdziwie smutne jest to, kiedy reklamodawcą bez jaj okazuje się być producent środka na potencję. Na przykład suplementu diety Liderin.