Zdawałoby się, że w dyskusji na temat emisji w porze posiłków reklam leków na przypadłości układu moczowego lub dolnych partii przewodu pokarmowego padły już wszystkie argumenty. Jednak firma Natur Produkt Zdrovit, producent suplementu diety Feminost, przedstawiła kolejny.
Tag: reklama
Co powie ryba
Tę reklamę z pewnością znacie. Wieczór, ona i on. Oboje eleganccy, podczas eleganckiej kolacji w eleganckiej restauracji. On, otrzymawszy danie, protestuje: zamiast pieczeni szefa kuchni otrzymał śledzia, w dodatku w ordynarnym plastikowym kubełku – takim prosto z supermarketowej lodówki. Kelner obiecuje, że zaraz pojawi się szef kuchni.
I rzeczywiście: otwierają się drzwi (chociaż może lepszym słowem byłyby tutaj „wrota”) kuchni. W głębi pomieszczenia widać płomienie, które zdecydowanie wymknęły się spod kontroli. Na ich tle pojawia się szef kuchni, który z niepokojącym uśmiechem zmierza do stolika eleganckiej kierunku eleganckiej pary, by – rzuciwszy okiem na śledzia w ordynarnym plastikowym kubełku – zadać pytanie: „jak pieczeń?”.
Usłyszawszy w odpowiedzi „Pieczeń? Przecież to jest śledź!”, szef kuchni odpowiada głosem, w którym da się usłyszeć nutę zniecierpliwienia, a może nawet groźby: „Chce pan dyskutować z artystą?”.
Eleganckiej pary już więcej nie widzimy. Kolejne sekundy wypełniają sugestywne ujęcia krojonych z chirurgiczną precyzją to śledzia, to koperku.
Reklamę wieńczy kadr ze spokojnym i opanowanym szefem kuchni, szczerzącym zęby w niepokojącym uśmiechu.
Pamięć absolutna
Bilomag Plus. Preparat z magnezem – „na pamięć”. Bilomag Plus to, zgodnie z reklamą radiową, unikalna kombinacja pięciu składników, dzięki którym będziecie pamiętać o – cytuję – robieniu zakupów, odebraniu prania, płaceniu rachunków, sprzątaniu garażu i myciu okien.
Nie wiem jak Wy, ale jeśli już miałbym wydawać pieniądze na pigułki, dzięki którym miałbym o czymś pamiętać, to wolałbym jednak pamiętać o czymś przyjemnym.
Lodówka dla wegetarian
W emitowanej obecnie serii reklam radiowych, połowa europejskiego potentata handlu elektroniką – czyli sieć Saturn – ze swadą konfrontuje ze sobą logikę i technologię. Ta pierwsza to jak rozumiem symbol cywilizacyjnego dyletanctwa, ta druga – społeczeństwa nowoczesnego.
Co powie ryba
Tę reklamę z pewnością znacie. Wieczór, ona i on. Oboje eleganccy, podczas eleganckiej kolacji w eleganckiej restauracji. On, otrzymawszy danie, protestuje: zamiast pieczeni szefa kuchni otrzymał śledzia, w dodatku w ordynarnym plastikowym kubełku – takim prosto z supermarketowej lodówki. Kelner obiecuje, że zaraz pojawi się szef kuchni.
I rzeczywiście: otwierają się drzwi (chociaż może lepszym słowem byłyby tutaj „wrota”) kuchni. W głębi pomieszczenia widać płomienie, które zdecydowanie wymknęły się spod kontroli. Na ich tle pojawia się szef kuchni, który z niepokojącym uśmiechem zmierza do stolika eleganckiej kierunku eleganckiej pary, by – rzuciwszy okiem na śledzia w ordynarnym plastikowym kubełku – zadać pytanie: „jak pieczeń?”.
Usłyszawszy w odpowiedzi „Pieczeń? Przecież to jest śledź!”, szef kuchni odpowiada głosem, w którym da się usłyszeć nutę zniecierpliwienia, a może nawet groźby: „Chce pan dyskutować z artystą?”.
Eleganckiej pary już więcej nie widzimy. Kolejne sekundy wypełniają sugestywne ujęcia krojonych z chirurgiczną precyzją to śledzia, to koperku.
Reklamę wieńczy kadr ze spokojnym i opanowanym szefem kuchni, szczerzącym zęby w niepokojącym uśmiechu.
Pamięć absolutna
Bilomag Plus. Preparat z magnezem – „na pamięć”. Bilomag Plus to, zgodnie z reklamą radiową, unikalna kombinacja pięciu składników, dzięki którym będziecie pamiętać o – cytuję – robieniu zakupów, odebraniu prania, płaceniu rachunków, sprzątaniu garażu i myciu okien.
Nie wiem jak Wy, ale jeśli już miałbym wydawać pieniądze na pigułki, dzięki którym miałbym o czymś pamiętać, to wolałbym jednak pamiętać o czymś przyjemnym.
Lodówka dla wegetarian
W emitowanej obecnie serii reklam radiowych, połowa europejskiego potentata handlu elektroniką – czyli sieć Saturn – ze swadą konfrontuje ze sobą logikę i technologię. Ta pierwsza to jak rozumiem symbol cywilizacyjnego dyletanctwa, ta druga – społeczeństwa nowoczesnego.