Sztuka procentów, czyli weź się Fresz. Warzywem.

Procenty Hortex Fresz TN

Nie, dzisiaj nie będzie o alkoholu. Dzisiaj merytorycznym daniem głównym będzie, ekhm, księgowość. I mimo że będzie to księgowość kreatywna – w końcu jesteśmy na blogu o marketingu – to wciąż będzie to księgowość, a więc temat z gruntu nudny. Dlatego, dla rozrywki, zaserwuję także niemerytoryczny deser. Z Maspeksu.

Ale najpierw…

Czytaj dalej

List otwarty do pewnego (typu) Internauty

List otwarty do InternautyWłaściwie za każdym razem, kiedy jakiś mój materiał przebija się poza zwyczajowe grono Czytelników Maltretingu i ląduje gdzieś w Internecie, pojawia się tam pewien szczególny rodzaj komentujących. Bardzo mnie korci, żeby spróbować jakoś ich opisać, jest jednak pewne ryzyko, że próbując wyciągać ogólne wnioski na podstawie konkretnych wypowiedzi, strzelę kulą w płot. Zamiast więc porywać się na potencjalnie chybioną charakterystykę, po prostu podam kilka przykładów komentarzy. I podyskutuję sobie z ich autorami, korzystając z komfortu ich nieobecności.

Czytaj dalej

Marketing homeopatyczny odkryty na nowo

tymbark_tn

Idę o zakład, że słyszeliście o fugu, nawet jeśli na pierwszy rzut ucha wydaje Wam się, że tak nie jest.

Fugu to ryba z tej samej rodziny, z której pochodzą nadymki. Nadymki z kolei swoją nazwę zawdzięczają szczególnej reakcji na niebezpieczeństwo: nadymaniu się. Ryby te zwiększają swoją objętość, gwałtownie nabierając wody w usta – trochę jak działy PR.

Czytaj dalej