Szymon Majewski, po brawurowych najazdach na stanowisko dyrektora marketingu, a następnie rzecznika prasowego PKO BP, najwyraźniej postanowił najechać na stanowisko gościa od wysyłki korespondencji. Skutecznie.
Tag: usługi finansowe
Na tropie tajemnicy latino lover
Skuteczność latynoskich amantów w podbijaniu serc nie-latynoskich niewiast od niepamiętnych czasów była solą w oku nie-latynowskich amantów oraz przedmiotem ich tyleż usilnych, co bezowocnych dociekań.
Po ostatniej reklamie BZ WBK z Antonio Banderasem sprawa jest już jasna.
Usługi finansowe dla prawdziwych patriotów
Chłopaki z SMS365 robią dokładnie to, co sugerowałaby nazwa „SMS365”. Udzielają pożyczek.
Robią to jednak w głęboko patriotyczny sposób. Prowizja, ubezpieczenie, oprocentowanie i ewentualne inne przyjemności związane z pożyczką od chłopaków z SMS365 zostały tak skalkulowane, aby RRSO wynosiło, najwyraźniej na cześć wiktorii wojsk polskich nad teutońską zarazą, równe 1410%.
(RRSO to rzeczywista roczna stopa oprocentowania – stosunek wszystkich kosztów związanych z kredytem do kwoty kredytu, obliczony w ujęciu rocznym; mądrze napisałem, co?)
Osobiście cały się patriotycznie palę, aby skorzystać z usług SMS365, ale wezmę na wstrzymanie i poczekam na pożyczkę z RRSO na poziomie 1973%. Na pamiątkę zwycięskiego remisu na Wembley.
Eurobank szuka dziury w ścianie. I znajduje.
Dawno temu marketingowy wykombinowali sobie, że zarobią dużo kasy, jeśli będą lepiej niż konkurencja zaspokajać potrzeby swoich klientów. Oczywiście im więcej potrzeb do zaspokojenia, tym większy potencjał zarobku, więc nie trzeba było długo czekać, aby marketingowcy wykombinowali, żeby nie tylko zaspokajać potrzeby, ale również je tworzyć.
Chłopaki z Eurobanku chyba za bardzo wzięli sobie do serca ten ostatni pomysł.
Na tropie tajemnicy latino lover
Skuteczność latynoskich amantów w podbijaniu serc nie-latynoskich niewiast od niepamiętnych czasów była solą w oku nie-latynowskich amantów oraz przedmiotem ich tyleż usilnych, co bezowocnych dociekań.
Po ostatniej reklamie BZ WBK z Antonio Banderasem sprawa jest już jasna.
Usługi finansowe dla prawdziwych patriotów
Chłopaki z SMS365 robią dokładnie to, co sugerowałaby nazwa „SMS365”. Udzielają pożyczek.
Robią to jednak w głęboko patriotyczny sposób. Prowizja, ubezpieczenie, oprocentowanie i ewentualne inne przyjemności związane z pożyczką od chłopaków z SMS365 zostały tak skalkulowane, aby RRSO wynosiło, najwyraźniej na cześć wiktorii wojsk polskich nad teutońską zarazą, równe 1410%.
(RRSO to rzeczywista roczna stopa oprocentowania – stosunek wszystkich kosztów związanych z kredytem do kwoty kredytu, obliczony w ujęciu rocznym; mądrze napisałem, co?)
Osobiście cały się patriotycznie palę, aby skorzystać z usług SMS365, ale wezmę na wstrzymanie i poczekam na pożyczkę z RRSO na poziomie 1973%. Na pamiątkę zwycięskiego remisu na Wembley.
Eurobank szuka dziury w ścianie. I znajduje.
Dawno temu marketingowy wykombinowali sobie, że zarobią dużo kasy, jeśli będą lepiej niż konkurencja zaspokajać potrzeby swoich klientów. Oczywiście im więcej potrzeb do zaspokojenia, tym większy potencjał zarobku, więc nie trzeba było długo czekać, aby marketingowcy wykombinowali, żeby nie tylko zaspokajać potrzeby, ale również je tworzyć.
Chłopaki z Eurobanku chyba za bardzo wzięli sobie do serca ten ostatni pomysł.