Obawiam się, że jeśli historia wizyt w autoryzowanym salonie Volkswagena jest tak bogata, że wymaga jednego segregatora na dokumenty na każdy rok, to jedyne miejsce, w którym zostanie naprawdę doceniona, jest skup makulatury.
Tag: Volkswagen
OK, więc jestem rozsądny
Volkswagen zachęca nas, by korzystać jedynie z oryginalnych części zamiennych:
Zabawna reklama, nie?
Mam jednak taką wątpliwość. Dlaczego miałbym kupować części zamienne od tej samej firmy, która wyprodukowała części, które się właśnie rozpierdzieliły?
Maltreting lingwistyczny
Niedawno na mieście można było podziwiać plakaty… wróć, z tym „podziwiać” to przesadziłem. Można było oglądać plakaty promujące Volkswagena Up. Wyglądały mniej więcej tak jak obrazek po lewej stronie.
Co ciekawe, mimo że Up miał premierę zaledwie parę miesięcy temu, to plakat głosił, że jest to „nowy Up”. Cóż, skoro jest „nowy Up”, to musiał być i „stary Up”. Najwyraźniej ów pierwszy, stary Up okazał się tak do dupy, że firma w ciągu kilku miesięcy wprowadziła do sprzedaży nową wersję.
OK, więc jestem rozsądny
Volkswagen zachęca nas, by korzystać jedynie z oryginalnych części zamiennych:
Zabawna reklama, nie?
Mam jednak taką wątpliwość. Dlaczego miałbym kupować części zamienne od tej samej firmy, która wyprodukowała części, które się właśnie rozpierdzieliły?
Maltreting lingwistyczny
Niedawno na mieście można było podziwiać plakaty… wróć, z tym „podziwiać” to przesadziłem. Można było oglądać plakaty promujące Volkswagena Up. Wyglądały mniej więcej tak jak obrazek po lewej stronie.
Co ciekawe, mimo że Up miał premierę zaledwie parę miesięcy temu, to plakat głosił, że jest to „nowy Up”. Cóż, skoro jest „nowy Up”, to musiał być i „stary Up”. Najwyraźniej ów pierwszy, stary Up okazał się tak do dupy, że firma w ciągu kilku miesięcy wprowadziła do sprzedaży nową wersję.